Notice: Funkcja _load_textdomain_just_in_time została wywołana nieprawidłowo. Ładowanie tłumaczenia dla domeny astra zostało uruchomione zbyt wcześnie. Zwykle jest to wskaźnik, że jakiś kod we wtyczce lub motywie działa zbyt wcześnie. Tłumaczenia powinny zostać załadowane podczas akcji init lub później. Dowiedz się więcej: Debugowanie w WordPressie. (Ten komunikat został dodany w wersji 6.7.0.) in /doktor/wp-includes/functions.php on line 6121
Czechy

Sąsiad. Z katowic, gdzie mieszkam do Ostrawy jest około 1 godz. jazdy samochodem. Często jadę tylko i wyłącznie po piwo do czeskiego sklepu.
O Czechach kraju i ludziach można pisać książki. Uwielbiam ten kraj i ludzi. Może dlatego, że prawie rok przebywałem na "letiscie" czyli małym aeroklubowym lotnisku pomiędzy Opawą, a Hlucinem, gdzie zrobiłem licencję pilota.
Wydaje mi się, że choć trochę poznałem mentalność Czechów. Czesi nie są otwarci na "obcych". Nie zapraszają gości do domu. Dopiero, gdy poznamy się bliżej.
W każdej nawet najmniejszej miejscowości jest basen, lodowisko i oczywiście karczma, gdzie Czesi jedzą knedliki, piją piwo i spędzają czas zamiast siedzieć w domu. Nie rozmawiają o polityce! Dopiero, gdy się pozna ich bliżej okazuje się, że żyją i cieszą się każdym dniem, nie zatruwają sobie głowy niepotrzebnymi problemami. To "neni" problem - najczęściej słyszane przeze mnie zdanie.
To kraj, w którym chciałbym mieszkać. Pełen zamków, z wieloma zabytkami wpisanymi na listę UNESCO. Kraj piwa. Bardzo tolerancyjny, ateistyczny. Nie zapomnę gdy pierwszy raz przyjechałem na lotnisko, żeby w ogóle zorientować się jak się tu robi licencję pilota ultralekkich samolotów, Już po godzinie siedziałem w samolocie z silnikiem z "golfa". Bardzo miło wspominam tamten okres, latanie samolotem, wieczorne rozmowy przy hangarze z piwem oczywiście, nauka j.czeskiego. Pamiętam jak zadałem pytanie: a co jak wysiądzie przy starcie "oryginalny" silnik (czasami był z trabanta!) - odpowiedź bardzo prosta -...będziesz lądował w polu, to "neni" problem! F..k
Nie wolno uzywać słowa "szukać" bo to oznacza po czesku j...ć, inne śmieszne dla nas słowa - świeży to cerstvy, stacja benzynowa - benzinova pumpa, ubikacja - zachod, smród - zapach, maj - kveten itd itd. Czechy są dla każdego.