Notice: Funkcja _load_textdomain_just_in_time została wywołana nieprawidłowo. Ładowanie tłumaczenia dla domeny astra zostało uruchomione zbyt wcześnie. Zwykle jest to wskaźnik, że jakiś kod we wtyczce lub motywie działa zbyt wcześnie. Tłumaczenia powinny zostać załadowane podczas akcji init lub później. Dowiedz się więcej: Debugowanie w WordPressie. (Ten komunikat został dodany w wersji 6.7.0.) in /doktor/wp-includes/functions.php on line 6121
Meksyk

Mówi się, że Meksyk ma wiele twarzy, jeżeli chodzi o ukształtowanie terenu jak i różnorodność przyrody. To duży kraj (ok. 100 mln mieszkańców), gdzie znajdziemy pustynie, dżungle, wulkany i liczne rzeki. Żyje tu wiele gatunków zwierząt w tym jadowite grzechotniki. Cywilizację tutejszą stworzyli Majowie i Aztekowie. Stworzyli oni wiele grobowców, piramid i świątyń, które do dnia dzisiejszego zachwycają kunsztem architektonicznym i są dumą dziedzictwa kulturowego sztuki prekolumbijskiej. Chociaż Meksyk kojarzy się z emigrantami, kartelami narkotykowi i porwaniami, my czuliśmy się w tym kraju bezpiecznie, nawet nocami podróżowaliśmy taksówkami (charakterystyczne zielone volkswageny garbusy) pomimo ostrzeżeń w każdym przewodniku, aby ostrożnie korzystać z taksówek. Poznaliśmy wielu uprzejmych Meksykanów, Metysów i Indian i nigdy nie poczuliśmy się zagrożeni. Co nie znaczy, że nie trzeba znać pewnych zasad - ze szczególną ostrożnością należy rozmawiać z policją, nie zapuszczać się zwłaszcza w nocy do "zakazanych" dzielnic itd itd. Będąc w Meksyku oprócz salsy, spróbowania tacos czy burritos, należy posłuchać grających na gitarze El Mariachi. Nie sposób zwiedzić Meksyk w przeciągu kilku dni, gdyż jest to duży i bogaty z zabytki kraj. Mnie z kolegą udało się połączyć nowoczesność, zabytki i kilkudniowy odpoczynek na wybrzeżu morza karaibskiego. Wybraliśmy wówczas najtańszą opcję Lufthansa, a do Cancun liniami Volaris. We Frankfurcie czekając na samolot (6 godzin), "znieczuliliśmy" się piwem i ledwo zdążyliśmy na samolot. Najlepiej zwiedzać Meksyk wiosną i latem, chociaż wtedy, w dużych miastach zanieczyszczenie powietrza jest największe. Lądując leci się na niskiej wysokości nad wielomilionowym miastem. Widać dosłownie firanki w domach.
Pierwsze wrażenie po wylądowaniu i dojeździe do hotelu - w mojej ukochanej Azji jest kolorowo, nocą świecą kolorowe neony, a tutaj ciemnawo, jakoś szaro, bez "życia".