Gori to niewielkie miasto w centralnej Gruzji, znane jako miejsce urodzenia Józefa Stalina, jednego z najbardziej kontrowersyjnych przywódców Związku Radzieckiego. W Gori znajduje się Muzeum Józefa Stalina, które przedstawia życie i działalność Stalina w pozytywnej perspektywy, pomijając wiele zbrodni i okrucieństw, jakich się dopuścił. Muzeum jest często odwiedzane przez turystów, którzy chcą zobaczyć dom, w którym się urodził, jego pociąg pancerny i wiele pamiątek związanych z nim. Gori ma także inne atrakcje, takie jak twierdza Gorisciche, cerkiew Ateni Sioni, winnice i skalne miasto Uplisciche. Gori jest łatwo dostępne z Tbilisi pociągiem lub autobusem.
Nasz taxi driver, zawiózł do Gori. Co ciekawe w luźnej rozmowie chwalił Józefa Stalina. Rodak Gruzin. W Gori byliśmy w muzeum Stalina. W muzeum czułem się nie komfortowo, jednak to miejsce kultu mordercy, który dopuścił się ludobójstwa. W środku wiele pamiątek z życia Stalina, od dzieciństwa po czasy, gdy sprawował najważniejszą funkcję na świecie (poza przywódcami USA, Japonii, Niemiec hitlerowskich czy Anglii). Zobaczyłem jego przedmioty nawet z życia codziennego, wyszedłem zapaliłem papierosa, a później poszedłem do pociągu, którym poruszał się Stalin.
Raczej nie pociąg, ale zielonkawy wagon, w którym był przedział z salonikiem, z dużym samowarem, gdzie prowadził rozmowy ze swoim współpracownikami. Również można wejść do przedziału sypialnego. Można zrobić fotki i wyjść.
Po wyjściu chcieliśmy naszego fajnego Gruzina zaprosić na obiad, ale odmówił. Sam sobie w czasie, gdy my byliśmy w muzeum zjadł już kebaba.