Kanada jest drugim co do wielkości krajem na świecie pod względem powierzchni, pierwsza jest Rosja. Jest to kraj wielokulturowy i dwujęzyczny, z angielskim i francuskim jako językami urzędowymi. My byliśmy w regionie Quebec czyli francuskojęzycznym Montrealu. Kanada jest znana ze swojej pięknej przyrody, takiej jak góry Skaliste, jeziora Wielkich Jezior i Parki Narodowe w tym sławny Park Narodowy Banff. Kanada jest również liderem w dziedzinie nauki i technologii. Mniejszy brat USA, oczywiście bez porównaniu z ilością mieszkańców. Ze słabszą infrastrukturę niż Kanada. Ten ogromny kraj, który zamieszkuje tylko około 35 miliona ludzi. Kanada ma silną gospodarkę opartą na handlu, usługach i zasobach naturalnych, takich jak ropa naftowa, gaz ziemny, drewno i ryby. Wraz z kolegą, który na stałe mieszka w Nowym Jorku zabraliśmy nasze córki i pojechaliśmy nad Niagarę. Spaliśmy po stronie kanadyjskiej w Hiltonie! Kolega zarezerwował pokój z widokiem na Niagarę twierdząc, że żyje się tylko raz. Byłem zaskoczony zwłaszcza ceną za pokój, ale może miał racje. Kto wie jak się życie potoczy. W każdym razie widok na Niagarę jest lepszy ze Kanadyjskiej części, niż ze strony Amerykańskiej. Szum spadających milionów ton wody słychać nawet w pokoju hotelowym. Poza tym w tamtym czasie Robert Kubica jeździł w F1, więc kupiłem bilet open i pojechaliśmy do Montrealu na wyścig formuły pierwszej. Wieczorem poszliśmy do restauracji hotelowej na samym szczycie - widoku na podświetlaną Niagarę...szok.