Ostrawa to trzecie największe miasto w Czechach. Stolica kraju morawsko-śląskiego, który leży na granicy Śląska Cieszyńskiego, Śląska Opawskiego i Moraw. W Ostrawie znajduje się najstarsza świątynia w mieście, kościół św. Wacława, którego początki sięgają XIII wieku. Kiedyś miasto typowo górnicze, obecnie infrastruktura miasta się zmieniła. To nowoczesne miasto. W Ostrawie można zwiedzić nieczynną kopalnię węgla kamiennego Michał, która była przykładem nowoczesnych rozwiązań górniczych w XIX wieku. W Ostrawie można też odwiedzić Muzeum Browarnictwa Ostravar, gdzie można dowiedzieć się o historii i tajnikach produkcji piwa. Mieliśmy okazję zwiedzić i degustować piwa podczas podczas odbywające go się w pobliżu kongresu medycznego.
Bardzo często jeżdżę do Ostawy, autostradą z Katowic. Około 1 godzina i bez winiety można zjechać do centrum. Często kupuję "beczułki" różnych piw w centrum handlowym. Pierwszy raz byłem w Ostrawie jak miałem kilka lat, czyli za "komuny", wtedy istniały jeszcze granice między państwami. Pamiętam coś przez mgłę, że rodzice kupili mi fajne buty, które musiałem na siebie założyć, ażeby Czechosłowacki celnik ich nie zauważył. Takie to były czasy. Obecnie bardzo wielu Polaków przyjeżdża zabawić się na sławnej ulicy "Stodolna". Taka nasza Katowicka Mariacka, albo Warszawski Nowy Świat. Niestety gdy uczyłem się pilotażu, często bywałem z kolegami Czechami na "Stodolnej" i niestety wstydziłem się, że jestem z Polski. Młodzi ludzie (większość to nasi rodacy) zachowywali się beznadziejnie. Krzyki, wrzask, wywyższanie się, niechęć i naśmiewanie się z Czechów i ich języka.
Ostrawa to duże miasto, które szybko zmienia się z miasta górniczego w nowoczesne miasto tuż przy naszej granicy.